Jako że jest już schyłek stycznia to dla wszystkich graczy, którzy z niecierpliwością czekają na swoje kupione w przedsprzedaży egzemplarze gry Sanctum – no dobrze, nie wiem, czy wszyscy, ale z pewnością ja – wieści o przesunięciu premiery o dwa miesiące będą zapewne tragiczne.
Niestety, gra, której zapowiedź wzbudziła nadzieję na kolejną, rozbudowaną, porywającą planszówkę nie zostanie wydana zgodnie z planem. Rebel ma już na swoim koncie kilka gorąco wyczekiwanych większych tytułów, których premiery zazwyczaj się opóźniają. I jak zwykle próbują nam zamydlić oczy chwytliwymi promocjami – no nie wiem, jak na Was, ale na mnie zadziałało i czekam na Tagi, oby mnie nie zawiodły, bo to już będzie przegięcie.
Chcąc wylać żale, dodam, że Sanctum jest moim prezentem świątecznym, ale miał być na Boże Narodzenie i nie wiem, jak teraz będzie z prezentem na Wielkanoc, bo jakby nie patrzeć, jakaś gra już na prezent przyjdzie.
Tak więc czekamy na premierę tej przepięknie wydanej gry, w której znajdziemy wszystko, co tak bardzo kochamy w planszówkach, czyli szczegółowe figurki, świetne ilustracje i oryginalną mechanikę.
Rebelu, nie zawiedź nas!
